Archiwum dla dnia 16 grudnia 2012

W końcu mamy na czym pływać

Dziś jak zwykle wstaliśmy wcześnie i po śniadaniu od razu wyruszyliśmy do portu, gdzie byliśmy już umówieni z przedstawicielem firmy czarterującej nam łódkę. Gdy dotarliśmy na przystań postanowiliśmy szybko odebrać Cadeta i zabrać się za jego taklowanie. Nie było to jednak takie proste, gdyż kontener pełen nowych łódek  wprost z Singapuru nie był jeszcze rozpakowany. Zabraliśmy się więc do pomagania, gdyż chcieliśmy jak najszybciej dostać naszą łódkę. Po wypakowaniu wszystkich łódek mieliśmy w końcu możliwość wybrania łódki, która miejmy nadzieję poprowadzi nas po złoto. Wybór był naprawdę trudny, gdyż wszystkie były identyczne. Wybraliśmy ostatecznie Cadeta, który jako jedyny zapakowany był...

czytaj więcej